Storia e cucina in Italiano? Witamy we Florencji!

 


Mówi się, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. W tym wypadku prawie, bo niemal 300 km na północ, czyli do Florencji, kolebki europejskiej sztuki, architektury i historii. Czy można wymarzyć sobie piękniejsze miejsce na rozbudzanie miłości do języka włoskiego?

Dlatego to właśnie Florencję wybrałyśmy jako tło naszej lingwistycznej przygody z mową Petrarki i Michała Anioła.  




W ramach programu Erasmus+ dla nauczycieli odbyłyśmy tygodniowy kurs nauki języka włoskiego w szkole Europass Teacher's Academy School in Florence. Zajęcia odbywały się  codzienne w niewielkiej grupie dla początkujących. Intensywne lekcje kładły nacisk na komunikację i radzenie sobie w prostych sytuacjach życiowych, dawały bazę słownictwa, którym mogłyśmy się posługiwać w trakcie wycieczek fakultatywnych z włoskim przewodnikiem. Miałyśmy okazję zwiedzić Muzeum Galileusza oraz Katedrę Medyceuszy.





Poza tym niezapomnianych wrażeń dostarczyła nam wycieczka autokarowa do malowniczych winnic w Toskanii. Tam mogłyśmy skosztować miejscowych produktów będących dumą tego regionu.



Wiadomo jednak, że integralną częścią kultury włoskiej jest kuchnia. Jakże wielkim zaskoczeniem była dla nas lekcja gotowania z profesjonalnym włoskim kucharzem, prowadzona oczywiście w języku włoskim. Teraz już włoskie gnocchi nie mają dla nas tajemnic, na czym korzystają dziś też nasi najbliżsi.


Ostatniego dnia zajęć w naszej szkole otrzymałyśmy stosowne certyfikaty ukończenia kursu. Pobyt w sercu Florencji pozostanie niezapomnianą przygodą życia, możemy śmiało powiedzieć, że nasze serca biją w kolorach zieleni, bieli i czerwieni.



Grazie mille! A presto, Firenze!













Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Hello!" / "Oi!" / "Salut!" / "Hola!", czyli mówimy Wam "Cześć!" na dobry początek Niezwykłej Europejskiej Przygody

Good morning, Malta!

Nie tak FAR away... I ALO w Faro, czyli AI w edukacji po portugalsku (no prawie ;) )